Niebieski weekend

Tym razem weekend bardzo cienki odnośnie szycia. Miał byc niebieski ale materiałów ciekawych zbyt wiele nie miałam, więc tylko to uszyłam dla moich Barbie. Reszta musi poczekac. Zaczęłam coś nowego dla Tonnerek ale jeszcze nie skończyłam więc następnym razem.

Kreacja na zamówienie

Mój pierwszy komplet szyty na zamówienie. Troche się tego bałam ale myślę że wyszło dobrze. Esme tylko pozowała w nim do zdjęcia.

Różowo-fioletowe kreacje dla barbie

Kolejny weekend przy maszynie do szycia zaowocował w rózowo-fioletowe kreacje dla moich Barbie.

Kyori dostała fioletową sukienkę

a Emily oprócz kreacji dostała nową fryzurę.

Strasznie mnie irytowała jej szopa na głowie.

I mam wkońcu swoją wymarzona christie!!!

ostatnie weekendy dla Tonner

A to efekt mojej pracy ostatnich trzech weekendów. Moje Tonnerki chyba z tej ogromnej ekscytacji nową TONNER JAC otrzymały wypracowane kreacje. Włożyłam w nie sporo czasu a i serca chyba też.

Nowy nabytek - TONNER JAC

I przyjechała do mnie piękna, wymarzona, upragniona TONNER JAC. Specjalnie na tę okazję uszyłam specjalnie dla niej czarną koronkową suknię z bordowymi różyczkami. Pasuje do niej idealnie. To juz trzecia moja Tonnerka i mam nadzieję że narazie ostatnia. Pierwsza Sydney okazała się za blada a druga Esme za ciemna za to JAC jest idealna. Kocham je jednak wszystkie trzy.

Nowa sceneria do fotografowania kreacji Barbie

A tak wyglądają moje nowe zdjęcia. Nowa, bardziej jaśniejsza sceneria. Chyba teraz jest lepiej.

Nowa modelka

I przyjechała do mnie kolejna modelka, w oryginale Księżniczka, opiekunka zwierząt. Już za chwilę pozowała do zdjęcia w zupełnie innym stroju.